
Przeszukując sieć w pogoni za najnowszymi trendami wpadłam na pomysł napisania króciutkiego posta. Postu o biżuterii, dla której brakuje jeszcze ładnej polskiej nazwy. Mowa oczywiście o bardzo modnych kolczykach, naszyjnikach i generalnie biżuterii w wymiarze maxi. Po angielsku są one określane jako statement earrings czy statement necklace. Sam trend – jak to w modzie bywa – wrócił do nas po latach, bo długie i duże kolczyki nosiło się już w latach 80.
Czym są kolczyki maxi czy też z angielska statement earrings? Cały dowcip polega na tym, że nie ma tu jednej dobrej definicji. Najprościej można to określić jako kolczyki wyróżniające się. Dużym rozmiarem – oj, tu naprawdę nie ma ograniczeń. Projektanci na sezon 2018/2019 proponują kolczyki sięgające nawet obojczyka. Może być to też maxi długość – w to z kolei wpisują się ciągle modne kolczyki z chwostem. Statement earrings mogą też się wyróżniać odważnym kolorem i designem. Tak naprawdę tutaj panuje zasada – “hulaj dusza, piekła nie ma”. Kolorowe kolczyki o geometrycznych formach? Proszę bardzo! A może coś błyszczącego – wybierz duże kryształy. Dla tych kolczyków nie sprawdza się powiedzenie, że mniej znaczy więcej. Tutaj więcej znaczy więcej :))
A jak je nosić? Tutaj tak naprawdę wiele zależy od Was 🙂 Ja jestem zwolenniczką tego, że biżuteria ma być kropką nad i w stylizacji. Dlatego jeśli szalejecie z formą – to wg mnie prosta stylizacja będzie najlepsza. Dżinsy, prosta, gładka koszulka bez nadruków i bajecznie kolorowe kolczyki. To jest to! A co, jeśli marzy nam się bardziej wyrafinowana stylizacja? Wtedy postawmy na prostotę formy – np. bardzo długie kolczyki z łańcuszków czy chwosty. Wtedy niech to będą gładkie, długie chwosty, bez dodatkowych elementów ozdobnych. Z kolei do prostej koktajlowej sukienki możemy postawić na kolczyki z metalu czy z kryształkami i cyrkoniami. Nieodmiennie będę Was nawiać jednak – nie bójcie się wyrazistej biżuterii i wyrazistych dodatków. Biżuteria to kolorowa kropka nad i. Czasem nawet wykrzyknik 🙂
Kolczyki w wersji maxi o odważnych kolorach – czyż nie pasuje tutaj sutasz? Jeżeli szukacie statement earrings dla siebie i kochacie sutasz – wskakujcie tu KLIK
Gdy pracowałam nosiłam bardzo dyskretną biżuterię. Były to garsonki albo mundur. Teraz pozwalam sobie na to co lubię… boho. Ciuchy kolorowe w kwiaty i dużo biżutki. Kocham minerały więc one w roli głównej.
Kolor i forma- to tygrysy lubią najbardziej 🙂